Wygoda
Spędzam w aucie sporo czasu, pewnie jak i Ty.
I zastanawiam się nad luksusową limuzyną. Wygodne, miękkie fotele, kanapa, podłokietniki, barek…
I nad londyńskim metrem z plastikowymi siedzeniami…
Lubię nowoczesny design. Naprawdę. Lubię ostre kąty. Moja ulubiona realizacja to ta poniżej z Tokio:
Ale, gdy myślę o podróży to wolę siedzieć w fotelu w limuzynie niż w metrze, wolę klasę business nawet, gdy latam ekonomiczną…
Lubię też secesję, szczególnie w Nancy i lubię Wyspiańskiego. Ale często myślę, patrząc jak powstaje w pracowni designera kolejna kanciasta wanna, o jego meblach.
Łazienka
Rzadko wpuszczam kogoś do swojej łazienki. To moja przestrzeń. Uwielbiam leżeć, słuchać muzyki lub poczytać w wannie (zwykłej wannie do kąpieli). Żaden tam prysznic. To nie kwestia higieny, tylko przyjemności.
W naszej pracy mamy często do czynienia z architektami planującymi wszystko w najdrobniejszych detalach. Najczęściej detalach kanciastych…
No i zawsze pojawia się ta kanciasta wanna 🙂
W zasadzie nie boli mnie to bardzo zawodowo. Sundance to raczej urządzenie do ogrodu czy tarasu, do wnętrz trafia rzadziej. Ale boli mnie to, gdy myślę o funkcjonalności. Widzę ostre kąty, precyzyjnie, geometrycznie osadzone dysze. Dzieło sztuki. Dzieło sztuki, które tak pasuje do Twoich pleców jak dowolny kamienny blok wygładzonego marmuru.
I myślę sobie wtedy, czy masz czas na odpoczynek?
Przez kilkanaście lat pracy zapamiętałem jednego klienta szczególnie. Po roku posiadania spa na przeglądzie serwisowym, na pytanie „czy jest zadowolony” odpowiedział, że „nie miał czasu skorzystać”. Przeraziło mnie to.
Kanciasta wanna i odpoczynek
Czy w Twoim aucie jest wygodniej niż w Twojej łazience? Są w nim wygodne podłokietniki, zagłówki, miękka skórzana tapicerka, masaż w fotelu? Używasz go.
Tak samo – Sundance. Tam wygląd jest drugorzędny. Jasne, że detale będą wykończone, podświetlone. Nawet obudowa może być ostra – jak w Select. Ale nowoczesny „sharp edge” design do środka? Nie ma takiej opcji. Twoje plecy nie są blatem stołu, ani nie zginają się pod kątem 90°, gdy odpoczywasz 🙂
Zamknij oczy, poczuj, odpocznij.
Chyba, że… to nie Ty wybierałeś swoją wannę (widziałeś kiedyś fotel teściowej ? )
W sumie wypada życzyć każdemu, by miał osobną łazienkę dla oczu, a osobną dla ciała 🙂
Jeśli jednak musisz wybierać: Co wybierasz- design czy wygodę?
